Jaki dyktafon dla studenta na wykłady? Który najlepszy?

Najlepsze dyktafony

Zastanawiające jest to że kiedy na pytanie gdzie można zastosować dyktafony większość odpowie, że jedynie w takich miejscach jak sale wykładowe czy też rozmowy dziennikarzy z osobami udzielającymi wywiady. Może się przytrafić równocześnie tak, że niektórzy pukną się w czoło słysząc o tym że ktokolwiek dzisiaj używa jeszcze dyktafonów. W praktyce smartfony posiadają wbudowane funkcje nagrywania, a nawet niektóre odtwarzacze muzyki również doskonale sobie radzą z nagraniami. Ale tematem naszych rozważań będzie skierowanie się w stronę licznych przykładów związanych z zastosowaniem dyktafonów, dokładnym przybliżeniem rozlicznych sytuacji z życia codziennego.

Studenckie życie bez dyktafonu nie istnieje

Czyli studenci to osoby które raczej powinny wyposażyć się w dyktafony. Owszem, można bawić się w nagrywanie za pomocą telefonów jednak nie ma to większego sensu gdyż pozbawiamy się urządzenia mobilnego. A inwestowanie w dyktafony odpowiednie do nagrywania wykładów nie powinny kosztować majątku, co ma znaczenie w przypadku wielu wątłych budżetów studenckich. Polecamy choćby dyktafon firmy Philips DVT1200 który kosztuje zaledwie dwie stówki, a daje całkiem dobre rezultaty w trakcie każdorazowego dnia w trakcie studiów. Bo mamy tutaj do czynienia ze sprzętem które posiada pamięć o wielkości 4GB, a wszystko zapisuje w formacie WAV. Do tego można rozbudować pamięć o kartę pamięci. Praca przez 42 godziny na baterii w zupełności wystarczy każdemu studentowi. Jego obsługa jest prosta, manualnie bezproblemowa. Czego więcej potrzebuje student?

Dodajmy jednak, że aby nagrywać wykłady akademickie należy uzyskać zgodę wykładowcy.

Dziennikarze czyli dobra, stara szkoła dziennikarska w akcji

Owszem, może się wydawać, że dziennikarstwo przechodzi do podziemia, sprzedaż prasy spada, do tego w internecie coraz więcej można spotkać treści filmowych, opierających się na galeriach zdjęć, to mimo wszystko ciekawe i długie wywiady cieszą się powodzeniem. W co wystarczy się wyposażyć by prowadzić żywot profesjonalnego dziennikarza? Dyktafon firmy Olympus VP-10 to urządzenie które gwarantuje nam najlepszej jakości efekty pracy dziennikarskiej. Co prawda wydatek rzędu 500 złotych ale obsługuje aż trzy formaty zapisu dźwięku. Pojemność to standardowo 4 GB i maksymalny czas zapisu to 97200 oraz 50 godzin pracy. Dobry sprzęt, doskonały design, przypominający raczej urządzenie do odtwarzania MP3.

Dyktafon przydatny muzykom, filmowcom, pisarzom

Wiele anegdot z życia muzyków, filmowców pozwala jednoznacznie stwierdzić, że dyktafon na przestrzeni wielu dekad wydatnie przyczynił się do stworzenia wielu dzieł. Keith Richards za pomocą dyktafonu stworzył słynny riff gitarowy piosenki Satisfaction. Przyśniła mu się melodia w trakcie snu, po czym się przebudził, nagrał ją na dyktafon i położył się dalej spać. Rano wstał i na tej podstawie powstał jeden z hymnów rockowych. Podobnie działają polscy muzycy tacy jak Jan Borysewicz czy Kazik Staszewski, szybko zapisując na dyktafonie swoje muzyczne pomysły by nigdzie nie uleciały. W podobny sposób działa choćby Stephen King którego raczej nie należy przedstawiać światu.

Świat szpiegów, świat detektywów

Coraz częściej producenci przygotowują specjalne modele dyktafonów, urządzenia stricte szpiegowskie, urządzenia które mogą w sposób niezauważony, dyskretny dokonać nagrania w wielu ważnych sytuacjach.